Opakowanie
Powiedziałabym – ziajkowe. Buteleczka jest z półprzeźroczystego zielonego plastiku, przez który prześwituje płyn, dzięki czemu widać, ile jeszcze zostało. Buteleczka jest odkręcana. Wygląda identycznie jak od tradycyjnego zielonego płynu do demakijażu.
Zapach
Bardzo delikatny, nie drażni oczu.
Konsystencja
Płyn jest dwufazowy, jednak oba płyny są przeźroczyste i po wstrząśnięciu nie widać, czy już się dobrze zmieszały (jak było w przypadku niebieskiego płynu).
Działanie
Płyn jest bardzo łagodny. Mam nawet wrażenie, że jest łagodniejszy, niż ten biało-niebieski. Nie podrażnia oczu. Noszę soczewki i czasem (ale baaaardzo rzadko i w wyjątkowych sytuacjach) zdarza mi się zacząć zmywanie makijażu z soczewkami na oczach. Efekt? Oczy nie marzą i nie szczypią, co uważam za ogromy plus!
Płyn radzi sobie z wodoodpornym makijażem. Przy moim sposobie zmywania oczu zajmuje to trochę czasu, ale makijaż jest idealnie usunięty.
Czy wzmacnia rzęsy jak obiecuje producent? Tego efektu nie zauważyłam.
Do zmywania ust, nawet farbujących tintów jak najbardziej też się nadaje. Nie jest gorzki ;)
Podsumowanie
Jest to bardzo ciekawa nowość od Ziai. Największą zaletą jest delikatność tego kosmetyku. Jestem przekonana, że mogą go używać osoby z bardzo wrażliwymi oczami i soczewkami noszonymi w trybie dzień&noc. Na pewno kupię go ponownie :)
Do zmywania ust, nawet farbujących tintów jak najbardziej też się nadaje. Nie jest gorzki ;)
Co obiecuje producent. Wg mnie kosmetyk w 100% spełnia oczekiwania. |
Podsumowanie
Jest to bardzo ciekawa nowość od Ziai. Największą zaletą jest delikatność tego kosmetyku. Jestem przekonana, że mogą go używać osoby z bardzo wrażliwymi oczami i soczewkami noszonymi w trybie dzień&noc. Na pewno kupię go ponownie :)
Link do opinii na wizażu: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=71348
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz