Kremy pod oczy to kosmetyki, o których
nie każdy pamięta, a dobrze jest odpowiednio wcześnie zacząć je
stosować. Niekoniecznie oczywiście przeciwzmarszczkowe albo jakieś
wyszukane, ale warto mieć w swojej kosmetyczce coś nawilżającego.
Ja już od ponad roku jestem wierna
fizjologicznemu żelowi pod oczy marki Iwostin z serii Hydratia.
Pierwszy raz sięgnęłam po tę
firmę po wizycie u dermatologa (problemy z trądzikiem), lekarka
poradziła mi wtedy zakup kremu do twarzy z Iwostinu i tak przy
okazji zakupów sięgnęłam, również po żel pod oczy. Dziś
postanowiłam podzielić się z Wami moja opinią o nim :)
Opakowanie:
Tubka 25 ml. z
białego miękkiego plastiku. Jest dość wygodna z tym, że kiedy
żel się kończy to ciężko jest wydobyć resztki z opakowania (po
rozcięciu okazuje się, że nam sporo kosmetyku jeszcze zostało) –
tutaj akurat daję minus.
Konsystencja i zapach:
Krem jest
praktycznie bez zapachu, konsystencja żelowa, kolor – bezbarwny :)
Kosmetyk jest
baaardzo wydajny, maleńka ilość wystarczy na jednorazową
aplikację. Stosuję go od ponad roku i teraz kończę drugą tubkę.
Działanie:
Kosmetyk, jak wyżej
wspomniałam, nie zawiera substancji zapachowych i barwników. Nie
podrażnia moich oczu ani trochę, wręcz przeciwnie – nawilża i
koi skórę. Noszę soczewki kontaktowe i mam dosyć wrażliwe oczy, więc mogę go polecić wszystkim „wrażliwcom” :)
Krem zawiera
składniki, odpowiadające za nawilżenie, kofeinę oraz kompleks
Eyeliss, wzmacniający ścianki naczyń krwionośnych i zapobiegający
powstawaniu obrzęków.
Stosuję go rano i
wieczorem, żel szybko się wchłania, nie pozostawia filmu na skórze
(rano można po paru minutach przejść do nakładania makijażu) i
delikatnie „odświeża” spojrzenie.
Ogólnie jestem
bardzo zadowolona z tego kosmetyku, myślę że niejednokrotnie do
niego wrócę, chociaż przyznam szczerze, że kusi mnie również
wypróbowanie czegoś innego pod oczy :)
Może polecacie
coś konkretnego? :)
Link do strony
producenta: https://www.iwostin.pl/fizjologiczny-zel-pod-oczy/
Ja mam co rano zapuchnięte oczy... Dawien dawno sprawdzał mi się roll-on z Garniera z kofeiną, który polecam :) Też noszę soczewki i nie podrażniał mi oczu, a przy tym fajnie odświeżał spojrzenie :)
OdpowiedzUsuń