Czarna maska marokańska Planeta Organica

Marki Planeta Organica chyba nikomu nie muszę przedstawiać :) Oprócz kremów do rąk i balsamów obecnie wszystkim są znane maski do włosów tej firmy.

Jakiś czas temu testowałam wersję ajuweryjską, która nie dawała żadnych efektów. Teraz przyszła kolej na marokańską – czy się sprawdziła? O tym poniżej...

Opakowanie:

Typowe dla Planety Organiki zakręcane, plastikowe opakowanie o pojemności 300ml.

Wygodnie wydobywa się produkt z niego, widać ile maski jeszcze zostało – ogólnie na plus :)

Konsystencja i zapach:

Maska ma ciemny, zielonkawy kolor, ale nie barwi moich jasnych włosów.

Konsystencja jest dość gęsta, dzięki czemu opakowanie wystarcza na długo, ja zazwyczaj nakładam ilość około kopiatej łyżki produktu jednorazowo na włosy. Zapach jest ziołowy i przyjemny :)

Dostępność i cena:

Swoją maskę zakupiłam w sklepie internetowym, ale wiem, że można ją spotkać też w niektórych sklepach zielarskich i aptekach. Cena waha się pomiędzy 26 – 30 zł (jak na pojemność 300 ml myślę, że jest ok :)

Działanie:

Myślę, że najważniejsze :) Ogólnie maska w blogosferze spotyka się z dosyć skrajnymi opiniami – jedni twierdzą, że działa idealnie, a u drugich się nie sprawdza w ogóle.

Ja postanowiłam przetestować ją przed i po myciu, a oto efekty:

• przed myciem – pozostawia włosy idealnie dociążone, sypkie i błyszczące – maska ideał :)
  nakładam ją na około 30 minut, najczęściej na naolejowane wcześniej włosy, po czym zmywam szamponem i nakładam na minutę dowolną odżywkę
• nałożona na umyte włosy – mega obciąża fryzurę, długość zbija się w strąki i ogólnie całość wygląda nie ciekawie, jakbym nie myła głowy ;) ta metoda tutaj zupełnie się u mnie nie sprawdza

Marokańska maska jest dość treściwa, zawiera w składzie oleje (m.in. arganowy, laurowy, oliwa z oliwek). Moje włosy jednak oprócz tego, że są wysokoporowate, są również cienkie.

Myślę, że dlatego kosmetyk ten nałożony po umyciu u mnie się nie sprawdza.

Koniec końców uważam, że maska warta jest wypróbowania, ma wspaniały skład i będę do niej wracała.

Link do opinii na Wizażu: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=56470