Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me

6 grudnia 2014

Cedrowy balsam do włosów, czyli kolejny dobry produkt od Planeta Organica



Pozostając w temacie kosmetyków Planeta Organica z organicznym olejkiem cedrowym dziś przedstawię Wam balsam do włosów, który przypasował mi niemniej niż krem do rąk z tej samej serii :) Zatem zapraszam do lektury :)




Opakowanie:

Butelka 360 ml. z zielonego, twardego plastiku. Design bardzo podobny do kremu do rąk (czarna naklejka z zielonymi napisami :). Zamykanie dla mnie jest wygodne, nie trzeba odkręcać zakrętki co pod prysznicem przy mokrych dłoniach może być niewygodne :)



Konsystencja i zapach:

Tutaj również podobnie jak w przypadku kremu do rąk – zapach śliczny (już się zaczynam od niego uzależniać ;) Balsam jest dość wydajny, mam go już 2 miesiące i sporo mi go jeszcze zostało.

Dostępność i cena:

Produkt można kupić głównie w sklepach internetowych, ale jest również dostępny w wybranych sklepach i aptekach – ja swój kupiłam w małym sklepiku zielarskim w mojej miejscowości. Za balsam o pojemności 360 ml. zapłaciłam tam 16 zł, myślę że jest to całkiem przystępna cena :)

Działanie:



Jeśli chodzi o działanie to muszę przyznać, że jak na odżywkę/balsam działa on bardzo dobrze :)
Wypróbowałam go w różnych kombinacjach: przed, po myciu włosów, na 5, 15, 30 minut :)
Najlepiej sprawdza się u mnie nałożony na naolejowane wcześniej (najczęściej na noc) włosy, na około 20-30 minut. Moja fryzura po takim „rytuale” pięknie błyszczy, włosy są śliskie, dociążone i znika mój problem z plątającymi się kosmykami :) Balsam również ładnie wygładza długość co jest ok, ale nie stosuję go kilka razy pod rząd, ponieważ moje włosy są z natury cienkie i zbyt duża dawka wygładzenia nie jest dla nich też zbyt dobra. Używam za to kilku ulubionych produktów naprzemiennie :)

O ile na moich cienkich, wysokoporowatych z przesuszonymi (wcześniejszym rozjaśnianiem) końcówkami włosach balsam cedrowy spisał się rewelacyjnie o tyle u Tosi już takiego efektu wow nie zrobił. Zwrócę jednak uwagę na fakt, że jej włosy są zupełnie inne od moich – są przede wszystkim gęste, mocne i nie potrzebują tylu specyfików co moje, by dobrze wyglądać :)
Oto mini recenzja Tosi:
„Cedrowa odżywka na pewno odżywiła moje włosy i dodała im ciut blasku. Lepiej mi się sprawuje, gdy ją nakładam po myciu, a następnie tylko spłukuję. Włosy mi się po niej lekko plątały... Podsumowując, całkiem ok, ale na moich włosach rewelacji nie robi. Ale dla samego zapachu na pewno nie raz ją jeszcze kupię :)”

Jak widać – co włos to obyczaj :) W każdym bądź razie myślę, że warto ten kosmetyk wypróbować, szczególnie właścicielki wysokoporowatych włosów powinny być z niego zadowolone :)

skład



Link do opinii na Wizażu: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60676

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz