Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me

25 kwietnia 2015

Today, czyli kobiecy zapach idealny na wiosnę :)


Jak wiecie z ostatniego posta z serii denko, skończyły mi się właśnie perfumy Kate. W kwestii zapachów jestem bardzo marudna, nie potrafię odnaleźć takiego, który by mi odpowiadał w 100%. Kiedyś bardzo lubiłam C-Thru Topaz, ale niestety został już wycofany, podobnie stało się z perfumami Kate Moss (chociaż można je jeszcze znaleźć na allegro). W każdym bądź razie miałam ochotę na coś nowego i padło na Today z Avonu. Kilka lat temu bardzo mi się podobały, ale jakoś nie umiałam się na nie zdecydować, aż do dzisiaj.


Opakowanie:

Elegancki flakon z grubego szkła o pojemności 50 ml. Bardzo ładnie się prezentuje i zdobi moją półkę w łazience :) Niestety przez fakt, że jest dosyć ciężki raczej nie nadaje się do noszenia w torebce. Całość została dodatkowo zapakowana w złoty kartonik wyglądem utrzymany w klimacie flakoniku.





Zapach i trwałość:

Zapach Today uważany jest przede wszystkim za bardzo kobiecy. Myślę, że spodoba się romantycznym dziewczynom, ale nie tylko :) Perfumy te, są przede wszystkim kwiatowe, zawierają nuty zapachowe:
nuta głowy: biały pieprz, frezja, sok z kaktusa Saguaro
serca: strelicja królewska, budleja, hibiskus, jaśmin
bazy: hinduski sandałowiec, mleczko cedrowe, jedwabne piżmo, woda różana.

Zakupiłam je niedawno i jak dla mnie są idealne na tę porę roku – wiosnę :) Wprawiają mnie w radosny nastrój, ale są przy tym również zmysłowe. Krótko mówiąc jest to bardzo kobiecy zapach. Obawiam się tylko, że na upalne letnie dni mogą już być zbyt ciężkie, ale to nic nie szkodzi – będę miała powód, żeby „zapolować” na jakiś coś innego, nieco lżejszego :)
Dodam jeszcze, że perfumy Today bardzo trwałe, używam ich rano i czuję, że są ze mną przez cały dzień aż do późnego wieczora.


Cena:
Parę lat temu Today były dostępne głównie w katalogu Avonu w cenie 99 zł (w najnowszym jest dostępny za 65 zł). Swój flakonik zamówiłam na allegro, zapłaciłam za niego 42 zł i myślę że ta kwota jest jak najbardziej rozsądna :)


Nie wiem czy kupię ten zapach ponownie (może w międzyczasie znajdę jeszcze coś innego :).
Myślę, jednak że są to jedne z ładniejszych i trwalszych perfum z Avonu. Używałyście ich może?


Przypominam o naszym pierwszym blogowym rozdaniu :)

http://colourfulvanitycase.blogspot.com/2015/04/pierwszy-konkurs-wiosenne-rozdanie.html 

6 komentarzy:

  1. Lubie go bo jest elegancki, ale bardzo ladnie pachnie tez always z tej samej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne też mają serie limitowane, te w takich ładnych buteleczkach z nadrukami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tosia: Też raz miałam perfumy z tej serii i bardzo ładnie pachniały :)

      Usuń
  3. Lubię te zapach i te inne z Avonu też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza: Właśnie mam zamiar zwracać większą uwagę na zapachy z Avonu :)

      Usuń