Zbliża się Wielkanoc, więc podzielę
się moim sposobem na pisanki :) Moja wersja jest „jadalna” i
stosuję ją na jajka, które potem wędrują do koszyczka. Jeżeli
chcemy przygotować takie jajka jako ozdoby, lepiej wykorzystać klej
i lakier.
1. Jajka, najlepiej białe, gotuję na
twardo i studzę. Ja niestety białych nie znalazłam, więc są brązowe. Ale mam nadzieję, że na Wielkanoc uda mi się "zdobyć" białe ;)
2. Przygotowuję serwetki, którymi
chcę ozdobić jajka.
3. Ostrożnie rozdzielam je na warstwy.
4. Z wierzchniej warstwy wydzieram lub wycinam wzory, którymi będę ozdabiać jajka.
5. Wzorki z serwetek nakładam na jajka
i przyklejam białkiem. Do smarowania białkiem użyłam płaskiego
pędzelka do cieni, który już jakiś czas temu zakończył swą
karierę w makeupie.
6. Po wyschnięciu jajka wyglądają
tak :) Pozostało je jeszcze lekko "podrasować" wstążeczkami.
7. Gotowe :)
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że na białych jajkach serwetkowe wzory prezentują się dużo lepiej. Ewentualnie najpierw można ciemniejsze jajko obkleić białą warstwą serwetki i później na wierzch przyklejać kolorowe wzory.
A Wy jak dekorujecie pisanki?
Super pomysł! Nie wiedziałam, że tak można dekorować pisanki! Chyba się skuszę w tym roku i zrobię moje pisanki właśnie tak... :) Ja swoje pisanki albo maluję wspólnie z rodzinką farbkami albo gotujemy jaja w skorupkach po cebuli - wówczas jaja mają różne kolory - od odcieni czerwieni do żółci.
OdpowiedzUsuńTosia: Cieszę się, że pomysł się spodobał :) Ja też gotuję jajka w buraczkach, cebuli (zwykłej i czerwonej) i czerwonej kapuście. Można jajka wcześniej ubrać w kawałki pociętej dętki i super wzorki wtedy wychodzą :) Tylko nie wiem czemu tak ciężko dostać białe jajka...
OdpowiedzUsuń